- Grunwald Ruda Śl. - SMS II Kalisz 47-21
- LKS Ligota Turawska - Stobrawa Ligota Dolna 5-1
- Pogoń Prudnik - LZS Racławiczki 3-4
- Unia Krapkowice - LZS Polski Świętów 8-1
- Stal Zawadzkie - Unia Kolonowskie 4-0
- Victoria Cisek - KS Cisowa 2-5
- Czarni Otmuchów - KS Twardawa 2-0
- LZS Skorogoszcz - KS Krasiejów 1-8
- Start Jełowa - Orzeł Źlinice 7-3
- Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 0-1
-
Puchar Strzelce Op. (gr. 4) (Piłka nożna) -
Puchar Nysa (gr. 5) (Piłka nożna) -
Puchar Namysłów (gr.1) (Piłka nożna) -
Puchar Opole (gr. 3) (Piłka nożna) -
Puchar Kluczbork (gr. 2) (Piłka nożna) -
Puchar Kędzierzyn (gr. 6) (Piłka nożna) -
II liga (Siatkówka) -
V liga Katowice 4 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 3 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 2 (Tenis stołowy)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Derby w Skoroszycach
Serwis - Widziane z trybun |
28 sierpnia wybrałem się na derby gminy Skoroszyce. Spotkanie zapowiadało się bardzo ciekawie, choć to tylko mecz nyskiej B klasy. Chodzi o mecz Plon Skoroszyce – Grom Mroczkowa. Po dwóch dotychczasowych kolejkach Plon był liderem mając na koncie 6 punktów. Grom rozegrał do tej pory tylko jedno spotkanie, które zremisował. W tamtym sezonie zespół z Mroczkowej zrobił na mnie największe wrażenie z wszystkich drużyn jakie widziałem. Wyróżniał się olbrzymią ambicją.
Byłem ciekawy czy nadal występuje w tym samym składzie, ponieważ chodziły pogłoski, że najlepsi zawodnicy mieli propozycje przejścia do Unii Reńska Wieś. Pierwszy raz byłem na meczu w Skoroszycach i muszę przyznać, że obiekt Plonu bardzo dobrze się prezentuje. Na trybunach jest sporo plastikowych krzesełek. Ładnie prezentuje się budynek klubowy. Jest świetlna tablica, ale nie była włączona. Na trybunach zasiadło około 180 widzów, w tym spora grupa kibiców z Mroczkowej. Mecz rozpoczął się z kilkunastominutowym opóźnieniem. Co dziwne na meczu był tylko jeden sędzia liniowy. Wydaje mi się, że musi stać dwóch liniowych. Chyba, że teraz przepisy są inne. Początkowo przewagę uzyskali goście, którzy szybko objęli prowadzenie. W kolejnych minutach do nich należała inicjatywa. Kiedy wydawało się, że zdobędą drugiego gola gospodarze wyrównali. Mało tego teraz oni osiągnęli wyraźną przewagę. Jednak gola do szatni zdobył Grom, który do przerwy prowadził 2-1. Po przerwie spotkanie było wyrównane. Grom kontrolował sytuację na boisku i dowiózł zwycięstwo 2-1 do końca meczu. W sumie było to bardzo dobre spotkanie. Bardzo spokojnie i kulturalnie było na trybunach. Nie było tam atmosfery derbowej. Nie zaostrzył sytuacji sędzia, który dobrze prowadził te zawody. Popełnił jeden duży błąd. Polegał on na nie daniu żółtej kartki zawodnikowi gospodarzy, które celowo odbił piłkę wyprostowaną ręką nad swoją głową. Myślę, że oba zespoły będą walczyć o pierwsze miejsce w tej lidze (klasa B grupa I Nysa).
mojewielkiemecze.wodip.opole.pl