- Śląsk II Wrocław - Górnik II Zabrze 0-1
- LZS Staniszcze W. - Tempo Grodzisko 1-2
- Zagłębie Lubin - Piast Gliwice 0-1
- Ruch Chorzów - Szczypiorno Kalisz 30-28
- MKS Kluczbork - Górnik Polkowice 1-1
- Jagiellonia Białystok - GKS Katowice 1-0
- Zagłębie Lubin - Sośnica Gliwice 32-19
- Górnik Zabrze - SMS II Kielce 24-39
- Górnik Zabrze - Piotrkowianin Piotrków Tryb. 39-31
- Górnik II Zabrze - MKS Kluczbork 0-2
-
Juniorzy III liga Racibórz - Rybnik wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 10 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 9 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 8 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 7 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 6 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 5 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 4 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 3 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 2 wiosna (Piłka nożna)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Kolejny rywal wyeliminowany

Piłka ręczna - III liga |
Drużyna ASPR-u Zawadzkie pewnie zmierza po mistrzostwo III ligi i wydaje się, że nikt nie jest w stanie zagrozić jej na drodze do awansu. Minionej soboty Zawadzkie wyeliminowało z rywalizacji o awans kolejnego rywala, drużynę Grunwaldu Ruda Śl. i przeszkodzić jej w awansie może już tylko jedna ekipa - AZS Kielce.
Zespół Grunwaldu przez długi czas stanowił największe zagrożenie dla zespołu z Zawadzkiego. Pierwsze rozjaśnienie sytuacji przyszło, gdy Grunwald zawitał jesienią do Zawadzkiego i przegrał 22-34. Wysokie zwycięstwo ASPR-u pokazało, że różnica pomiędzy obiema drużynami jest spora, a szczypiorniści z Zawadzkiego w wyśmienitej formie. Do meczu rewanżowego Grunwald jednak mimo porażki zachowywał szansę na odzyskanie pierwszego miejsca w grupie, tymczasem Zawadzkie w Rudzie po raz drugi zdruzgotało drużynę Grunwaldu i praktycznie wyeliminowało ją z walki o pierwsze miejsce.
W cieniu niejako korespondencyjnej rywalizacji ASPR-u i Grunwaldu drużynie z Zawadzkiego wyrósł drugi konkurent na drodze do mistrzostwa, AZS Kielce. Ekipa z Kielc pozostawała nieco na uboczu, ponieważ miała przez jakiś czas kilka meczów zaległych i odstawała punktami od czołówki. W rzeczywistości jednak, jeśli Kielce wygrają zaległy mecz, to zbliżą się do drużyny z Zawadzkiego na dwa punkty i o wszystkim zadecydować może ostatni mecz, w którym Kielce zmierzą się na własnym parkiecie z Zawadzkiem. Jesienią w Zawadzkiem ASPR zdecydowanie przewyższał rywali z Kielc i wygrał 36-26, zaliczkę więc lider ma sporą. Musiałby przegrać w Kielcach różnicą przynajmniej 11-tu bramek, co choć nie niemożliwe, wydaje się mało prawdopodobne. To wszystko oczywiście przy założeniu, że ASPR nie pogubi punktów wcześniej.