- LKS Ligota Turawska - Naprzód Jemielnica 3-2
- Gwarek Tarnowskie Góry - MKS Kluczbork 2-3
- Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 2-0
- KS Krasiejów - GKS Starościn 2-4
- LZS Starowice - Lechia Zielona Góra 4-1
- Metalowiec Łambinowice - Unia Tułowice 3-0
- Znicz Pruszków - GKS Tychy 2-3
- LZS Bogacica - Ruch Zdzieszowice 0-2
- Czarni Otmuchów - Polonia Głubczyce 5-2
- GKS Jastrzębie - Skra Częstochowa 2-0
-
Młodziki IV liga Opole 8 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 7 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 6 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 5 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 4 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 3 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 2 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 1 wiosna (Piłka nożna) -
Trampkarze II liga pd. Katowice wiosna (Piłka nożna) -
Trampkarze II liga pn. Katowice wiosna (Piłka nożna)
Liga LIVE
|
Ostatnie wyniki
|
Tym razem dogadali się we Wrocławiu?
Piłka ręczna - II liga |
OLIMPIA PIEKARY - ASPR ZAWADZKIE 37-31 (20-16)
Olimpia: Adamkiewicz, Zaborowski - Kempys (11), Bednarczyk (6), Rosół (6), Smolin (3), Kurełek (2), Kurzawa (2), Wicik (2), Chojniak (1), Dworaczek (1), Parzonka (1), Tatz (1), Zarzycki (1), Danysz, Ogórek
ASPR: Kruk, Studziński - Płonka (8), Piech (7), Skowroński (5), Włoka (4), Gradowski (3), Hertel (2), Ungier (2), Całujek, Juros, Kozłowski
W ostatnim II-ligowym meczu ASPR Zawadzkie przegrał w Piekarach z Olimpią i zakończył sezon na pozycji barażowej. Nie udało się więc bezpośrednie utrzymanie w lidze. Teraz o II-ligowy byt ASPR zmierzy się w dwumeczu z wygranym pary Wisła Sandomierz - Olimp Grodków, może więc dojść do bratobójczego pojedynku pomiędzy naszymi drużynami o II ligę.
Drużyna z Zawadzkiego mecz w Piekarach rozpoczęła fatalnie i już wkrótce przegrywała 3-8. Przed przerwą naszemu zespołowi udało się nieco strat odrobić, jednak później inicjatywę znów przejęła Olimpia i nie dała ASPR-owi szans. Porażka ta kosztowała ASPR spadek na 12-te miejsce, bo wcześniej AZS Łódź wygrał jedną bramką we Wrocławiu, co w ostatecznym rozrachunku zapewniło mu utrzymanie.
Jak tydzień temu w dziwnych okolicznościach Zawadzkie wygrało ze Świdnicą, tak tym razem Łódź w niemniej tajemniczy sposób wygrała we Wrocławiu. Można powiedzieć, że rachunki się wyrównały, szkoda tylko, że nadal niektóre drużyny sprawiają wrażenie, jakby sportowe porachunki próbowały załatwiać poza boiskiem.