- Fortuna Chomiąża - Sokół Boguchwałów 1-1
- Drama Kamieniec - KS Grzybowice 3-7
- Rzemiosło Dziewkowice - Źródło Krośnica 1-4
- TKKF Blachowianka - Śląsk Reńska Wieś 3-0
- Pomologia Prószków - MKS Gogolin 2-1
- Victoria Cisek - Zawisza St. Kuźnia 3-1
- Start Namysłów - Stal Zawadzkie 0-1
- Padwa Zamość - SMS Kielce 42-32
- LZS Stary Ujazd - LZS Stare Kotkowice 3-1
- SMS II Kalisz - Zgoda Ruda Śl. 26-34
-
Juniorzy III liga Bytom wiosna (Piłka nożna) -
Juniorzy III liga Racibórz - Rybnik wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 10 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 9 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 8 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 7 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 6 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 5 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 4 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 3 wiosna (Piłka nożna)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Horror w Zawadzkiem

Piłka ręczna - II liga |
ASPR ZAWADZKIE - OSTROVIA OSTRÓW 35-34 (17-13)
ASPR: Białecki, Janik, Kruk - Płonka (9), Piech (5), Skowroński (5), Morzyk (4), Włoka (4), Gradowski (3), Kalisz (3), Giebel (1), Piecuch (1), Albinger, Kaczka, Kulej
Ostrovia: Adamczyk, Tarko - Jaszka (9), Wasilek (8), Martyński (6), Tomczak (5), P. Dutkiewicz (2), Śliwiński (2), Sobczak (1), Stupiński (1), Bielec, K. Dutkiewicz, Filipiak, Gaze, Kierzek, Piosik
Takich emocji piłkarze ASPR-u już dawno nie zgotowali swoim kibicom. Drużyna z Zawadzkiego po niesamowitej końcówce wygrała jedną bramką z Ostrovią i tylko dlatego może mówić o sukcesie.
Przez większą część meczu gospodarze nie mieli problemu z odpowiednim ustawieniem drużyny. Po dość szybko objętym prowadzeniu ASPR spokojnie kontrolował bezpieczną przewagę, a ta na 5 minut przed przerwą wzrosła do siedmiu bramek. W końcówce pierwszej połowy Ostrovia odrobiła trochę strat, ale i tak na drugą połowę ASPR wychodził ze sporą zaliczką.
Tymczasem goście dostali wiatru w żagle i doprowadzili do remisu. Potrzebowali na to zaledwie 8 minut. Później gra się wyrównała i przez kilka następnych minut wynik oscylował wokół remisu. Na kilka minut przed końcem Ostrovia wyszła na dwubramkowe prowadzenie i zdawało się, że po całym meczu prowadzenia ASPR odda zwycięstwo w samej końcówce. Szczęśliwie dla miejscowych kibiców mobilizacja ASPR-u pozwoliła rzutem na taśmę obronić zwycięstwo. Bramkę decydującą o zwycięstwie gospodarze zdobyli na pół minuty przed końcem.