- Piłka Ręczna Koszalin - Ruch Chorzów 20-19
- Victoria Świebodzice - Sośnica II Gliwice 32-38
- SMS II Kielce - Viret Zawiercie 23-32
- Grunwald Ruda Śl. - Zgoda Ruda Śl. 38-23
- Orlik Brzeg - KS Kąty Wrocławskie 27-40
- Spartakus Buk - Olimp Grodków 26-40
- MTS Chrzanów - Grunwald Ruda Śl. 22-24
- MTS Żory - APR Radom ◄ 27-27
- Bór Oborniki Śl. - UKS Nowa Sól ◄ 22-22
- Zew Świebodzin - AZS Zielona Góra 39-26
-
Juniorzy młodsi II liga Opole - wiosna (Piłka nożna) -
Juniorzy młodsi I liga Opole - wiosna (Piłka nożna) -
Juniorzy II liga Opole - wiosna (Piłka nożna) -
Juniorzy I liga Opole - wiosna (Piłka nożna) -
Zawadzkie (Piłka halowa) -
Puchar Strzelce Op. (gr. 4) (Piłka nożna) -
Puchar Nysa (gr. 5) (Piłka nożna) -
Puchar Namysłów (gr.1) (Piłka nożna) -
Puchar Opole (gr. 3) (Piłka nożna) -
Puchar Kluczbork (gr. 2) (Piłka nożna)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Odra Koźle - Start Bogdanowice 1-2
Piłka nożna - Puchar Opole (okręg) |
ODRA KOŹLE - START BOGDANOWICE 1-2 (0-1)
0-1 7min. Kaliciak (karny)
1-1 49min. Sikora
1-2 86min. Dudacy
Start: Bąkowski - Bieniasz, Lalko, Kaliciak, Woniakowski, Zapotoczny (61 Sławik), Janowicz, Krupa (45 Karabin), Jamuła (61 Balcer), Mikler (68 Dudacy), Rybak
Drużyna Odry postawiła rywalowi z Bogdanowic trudne warunki, a goście dopiero w końcówce zapewnili sobie awans do kolejnej rundy. Mecz rozpoczął się po myśli Startu. Drużyna z Bogdanowic już w 5 minucie miała okazję do objęcia prowadzenia, a siódmej minucie dorobiła się rzutu karnego, którego na bramkę zamienił Kaliciak.Tuż przed przerwą kapitan Startu został ukarany przez sędziego żółtą, a za moment czerwoną kartką i na drugą połowę goście musieli wyjść z przemeblowanym składem. Odra przewagę jednego zawodnika wykorzystała bardzo szybko, bo już w 49 minucie Paweł Sikora pięknym i odważnym wejściem w pole karne ograł obrońców Startu i ulokował piłkę w bramce obok bezradnego Bąkowskiego.
Kluczowy moment mecz nastąpił w 76 minucie. Wtedy za faul pod bramką Startu sędzia podyktował rzut karny dla Odry. Tego jednak nie wykorzystał Tomasz Browarski i po trybunach przeszedł jęk zawodu. Goście jakby dostali drugie życie i gdy wydawało się, że o awansie zadecyduje dogrywka, na 4 minuty przed końcem normalnego czasu gry Artur Dudacy przypieczętował zwycięstwo Startu i awans do następnej rundy.
Odra była bliska awansu, jednak stare piłkarskie porzekadło mówi, że nie można wygrać meczu, jeśli się nie strzela karnych. O czym Odra przekonała się na własnej skórze.