- LKS Ligota Turawska - Stobrawa Ligota Dolna 5-1
- Unia Krapkowice - LZS Polski Świętów 8-1
- Pogoń Prudnik - LZS Racławiczki 3-4
- Victoria Cisek - KS Cisowa 2-5
- Stal Zawadzkie - Unia Kolonowskie 4-0
- Czarni Otmuchów - KS Twardawa 2-0
- LZS Skorogoszcz - KS Krasiejów 1-8
- Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 0-1
- Start Jełowa - Orzeł Źlinice 7-3
- Polonia Głubczyce - GKS Starościn 3-6
-
Puchar Strzelce Op. (gr. 4) (Piłka nożna) -
Puchar Nysa (gr. 5) (Piłka nożna) -
Puchar Namysłów (gr.1) (Piłka nożna) -
Puchar Opole (gr. 3) (Piłka nożna) -
Puchar Kluczbork (gr. 2) (Piłka nożna) -
Puchar Kędzierzyn (gr. 6) (Piłka nożna) -
II liga (Siatkówka) -
V liga Katowice 4 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 3 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 2 (Tenis stołowy)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Leśnica - ROW Rybnik 2-3
Piłka nożna - IV liga |
LZS LEŚNICA - ROW RYBNIK 2-3 (1-2)
0-1 12min. Wieczorek
1-1 21min. Gładkowski
1-2 30min. Wieczorek
1-3 61min. Wieczorek
2-3 66min. Bodzioch
Leśnica: Budzich - Kierdal, Bodzioch, Bachor, Dyczek Piotr, Szyndzielorz (65 Zyguła), Gwiaździński, Wróbel (46 Janczarek), Dyczek Paweł (84 Sotor), Sadowski (78 Kotysz), Gładkowski
ROW: Paś - Kasprzak, Krotofil, Bober, Wrześniak, Wieczorek (88 Grolik) , Kostecki, Bonk (82 Mitura), Andraszak, Szatkowski (89 Cieślak), Kocur (46 Dzięgielowski)
Po wygranej w Leśnicy ROW Rybnik został nowym liderem. Leśnica mogła na fotel lidera powrócić, skończyło się na 4-tej lokacie. Mecz rozpoczął się dynamicznie. Obie drużyny przystąpiły do ataku i już na początku zapachniało bramkami. Kilka groźnych akcji z jednej i drugiej strony mogło zakończyć się otwarciem wyniku. Stało się tak w 12 minucie, kiedy idealnie obsłużony Wieczorek nie dał szans bramkarzowi Leśnicy i goście objęli prowadzenie. Chwilę później mogło być 2-0, ale piłka przeszła obok słupka bramki Leśnicy. Wysiłki Leśnicy zwieńczone zostały w 21 minucie, kiedy Sadowski dostrzegł świetnie usationego Gładkowskiego, zagrał do niego, a ten dopełnił formalności. Radość Leśnicy nie trwała długo, bo niezmordowany Wieczorek wkrótce dał o sobie ponownie znać i ROW po raz drugi wyszedł na prowadzenie na kwadrans przed przerwą.
Po zmianie stron obraz gry zasadniczo nie uległ zmianie. Obie drużyny nie ograniczały się do obrony, w wyniku czego kibice mieli co oglądać. Leśnica dążyła do wyrównania, jednak w 61 minucie Wieczorek po raz trzeci wpisał się na listę strzelców i ROW odjechał na dwie bramki. Ta bramka na chwilę wprowadziła w szeregi gości rozluźnienie, co Leśnica szybko wykorzystała strzelając kontaktową bramkę na 2-3 i w tym momencie walka o końcowy rezultat ponownie nabrała rumieńców. Leśnica słusznie zwietrzyła szansę na wyrwanie rywalowi punktu i do końca starała się doprowadzić do remisu, jednak bez skutku. Wynik 2-3 utrzymał się do końca i trzy punkty pojechały do Rybnika.