- LKS Ligota Turawska - Stobrawa Ligota Dolna 5-1
- Unia Krapkowice - LZS Polski Świętów 8-1
- Victoria Cisek - KS Cisowa 2-5
- Pogoń Prudnik - LZS Racławiczki 3-4
- Stal Zawadzkie - Unia Kolonowskie 4-0
- Czarni Otmuchów - KS Twardawa 2-0
- Polonia Głubczyce - GKS Starościn 3-6
- LZS Skorogoszcz - KS Krasiejów 1-8
- Start Jełowa - Orzeł Źlinice 7-3
- Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 0-1
-
Puchar Strzelce Op. (gr. 4) (Piłka nożna) -
Puchar Nysa (gr. 5) (Piłka nożna) -
Puchar Namysłów (gr.1) (Piłka nożna) -
Puchar Opole (gr. 3) (Piłka nożna) -
Puchar Kluczbork (gr. 2) (Piłka nożna) -
Puchar Kędzierzyn (gr. 6) (Piłka nożna) -
II liga (Siatkówka) -
V liga Katowice 4 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 3 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 2 (Tenis stołowy)
Liga LIVE
|
Ostatnie wyniki
|
Sądna sobota dla opolskich drużyn
Piłka nożna - IV liga |
Ostatnia sobota okazała się czarnym dniem opolskich drużyn w IV lidze. Opolskie zespoły i tak nie błyszczą w tej grupie, ale dziś miara kompromitacji przekroczyła kolejną granicę. Trzej reprezentanci najmniejszego w Polsce województwa w trzech meczach zdołali stracić 14 bramek! Nie strzelając przy tym żadnej. Dwie czerwone latarnie poległy w takim samym stosunku, po 0-4. Małapanew przegrała w Bielsku ze Stalą, a Skalnik Gracze w Rudzie z Grunwaldem.
I o ile te porażki były do przewidzenia, i nawet ich wysoki rozmiar nie jest zaskoczeniem, to kompromitacja trzeciej opolskiej drużyny, Swornicy, jest już trochę niespodzianką. Drużyna z Czarnowąs balansuje na krawędzi strefy spadkowej, a podejmowała dziś zespół, który również nie może być pewny jeszcze swego ligowego bytu. Szombierki Bytom, bo o tej drużynie mowa, miały tylko 3 punkty przewagi nad Swornicą i wygrana Swornicy zrównała by te drużyny w tabeli, a jednocześnie umocniły pozycję Swornicy z w miarę bezpieczną przewagą nad strefą spadkową. Dodatkowym atutem było miejsce rozgrywania meczu - Czarnowąsy. Jak to się stało i dlaczego, że Swornica na własnym boisku przegrała z bezpośrednim konkurentem w tabeli, rzecz można: mecz za 6 punktów, i to na dodatek różnicą 6 bramek, pozostanie tajemnicą piłkarzy Swornicy i chyba tylko ich.
Jedynym jasnym światełkiem w tej opolskiej beznadziei w IV lidze jawi się dziś wynik Odry Opole, która wygrała w Wesołej z Górnikiem 2-0, ale Odra to zupełnie inna bajka, całkiem inna kategoria i, jak na lidera przystało, wynik spodziewany. Jedenastka w Oleskiej stanęła na wysokości zadania i pewnie zmierza po mistrzostwo, które da jej prawo gry w barażu o III ligę. Pomijając fakt, że Odry już dawno w tej lidze powinno nie być, jest to wyjątek potwierdzający mizerny poziom futbolu na Opolszczyźnie.
Do kompletu brakuje jeszcze wyniku Ruchu Zdzieszowice, który jutro zmierzy się w Bielsku z Podbeskidziem. Można pokusić się o stwierdzenie, że Ruch jest jedyną opolską drużyną na właściwym miejscu w tej lidze. Szkoda, że także wyjątkiem potwierdzającym regułę.