- LKS Ligota Turawska - Stobrawa Ligota Dolna 5-1
- Unia Krapkowice - LZS Polski Świętów 8-1
- Victoria Cisek - KS Cisowa 2-5
- Stal Zawadzkie - Unia Kolonowskie 4-0
- Pogoń Prudnik - LZS Racławiczki 3-4
- Czarni Otmuchów - KS Twardawa 2-0
- LZS Skorogoszcz - KS Krasiejów 1-8
- Polonia Głubczyce - GKS Starościn 3-6
- Start Jełowa - Orzeł Źlinice 7-3
- Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 0-1
-
Puchar Strzelce Op. (gr. 4) (Piłka nożna) -
Puchar Nysa (gr. 5) (Piłka nożna) -
Puchar Namysłów (gr.1) (Piłka nożna) -
Puchar Opole (gr. 3) (Piłka nożna) -
Puchar Kluczbork (gr. 2) (Piłka nożna) -
Puchar Kędzierzyn (gr. 6) (Piłka nożna) -
II liga (Siatkówka) -
V liga Katowice 4 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 3 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 2 (Tenis stołowy)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Utarli nosa kameleonowi z Wodzisławia
Piłka nożna - IV liga |
START NAMYSŁÓW - ODRA WODZISŁAW 5-3 (1-2)
1-0 19min. Jordan
1-1 27min. Sobik
1-2 32min. y.obik
1-3 49min. Kamoś (samobójcza)
2-3 67min. Jordan
3-3 72min. Samborski (karny)
4-3 75min. Urbański
5-3 90+2min. Smolarczyk
Start: Węglarski (46 Kuleszka) - Krystian Błach, Żołnowski, Kamoś, Kamil Błach, Urbański (78 Biliński), Szpak, Bonar, Jordan (81 Łątka), Zajączkowski (46 Smolarczyk), Samborski
Odra: Mrozek - Gojny, Sławik (77 Staniek), Lalko, Krupa, Gać (86 Walczak), Zyguła (86 Górnicki), Gwiaździński, Balcer (71 Rozmus), Hanzel, Sobik
Takiego przebiegu i takiego zwrotu akcji mało kto spodziewał się przed meczem Startu z Odrą Wodzisław. Start pokonał Odrę 5-3 i utarł nosa dwulicowej drużynie, która w zależności od potrzeb utożsamia się z Odrą Wodzisław albo ze Startem Bogdanowice.
Pierwszego gola zdobyli gospodarze, ale w ostatnich meczach Start często jako pierwszy strzelał bramkę, a schodził z boiska pokonany. Podobnie było i teraz. Prowadzenie Start utrzymywał przez niespełna 10 minut, po czym goście wyrównali, a parę minut później wyszli na prowadzenie. Dejavu i fatum namysłowskiej drużyny jako żywo stanęło przed oczami wszystkich kibiców. Kiedy tuż po przerwie Kamos samobójczym trafieniem podwyższył prowadzenie Odry na 3-1, wydawało się, że jest już pozamiatane, a Start po dobrym początku znów zakończy mecz jak zwykle, czyli na tarczy. Tym bardziej, że goście walczyli w Namysłowie o trzecie miejsce w grupie spadkowej, które może się okazać, że da utrzymanie.
Tak się jednak nie stało. W 67 minucie Jordan zdobył kontaktową bramkę, a Samborski w 72 minucie z karnego wyrównał na 3-3. Gdy goście jeszcze nie zdążyli się otrząsnąć, Start już prowadził 4-3. Zdezorientowana Odra postawiła wszystko na jedną kartę i w końcówce meczu zrobiło się bardzo nerwowo. Efektem były dwie czerwone kartki dla Odry, która mecz musiała kończyć w dziewiątkę, a w doliczonym czasie gry Start postawił kropkę nad "i" i bramką Smolarczyka przypieczętował zwycięstwo Startu.