- Drama Kamieniec - KS Grzybowice 3-7
- KS Kąty Wrocławskie - Bór Oborniki Śl. 40-20
- Grunwald Ruda Śl. - SRS Przemyśl 35-38
- Pomologia Prószków - MKS Gogolin 2-1
- OKS Olesno - LZS Chrząszczyce 7-3
- Start Namysłów - Stal Zawadzkie 0-1
- Rozbark Bytom - Unia Świerklaniec 3-0
- Rzemiosło Dziewkowice - Źródło Krośnica 1-4
- Zew Świebodzin - Orlik Brzeg 43-18
- ŚKPR Świdnica - KS Kąty Wrocławskie 24-36
-
Juniorzy III liga Bytom wiosna (Piłka nożna) -
Juniorzy III liga Racibórz - Rybnik wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 10 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 9 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 8 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 7 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 6 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 5 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 4 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 3 wiosna (Piłka nożna)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Utarli nosa kameleonowi z Wodzisławia

Piłka nożna - IV liga |
START NAMYSŁÓW - ODRA WODZISŁAW 5-3 (1-2)
1-0 19min. Jordan
1-1 27min. Sobik
1-2 32min. y.obik
1-3 49min. Kamoś (samobójcza)
2-3 67min. Jordan
3-3 72min. Samborski (karny)
4-3 75min. Urbański
5-3 90+2min. Smolarczyk
Start: Węglarski (46 Kuleszka) - Krystian Błach, Żołnowski, Kamoś, Kamil Błach, Urbański (78 Biliński), Szpak, Bonar, Jordan (81 Łątka), Zajączkowski (46 Smolarczyk), Samborski
Odra: Mrozek - Gojny, Sławik (77 Staniek), Lalko, Krupa, Gać (86 Walczak), Zyguła (86 Górnicki), Gwiaździński, Balcer (71 Rozmus), Hanzel, Sobik
Takiego przebiegu i takiego zwrotu akcji mało kto spodziewał się przed meczem Startu z Odrą Wodzisław. Start pokonał Odrę 5-3 i utarł nosa dwulicowej drużynie, która w zależności od potrzeb utożsamia się z Odrą Wodzisław albo ze Startem Bogdanowice.
Pierwszego gola zdobyli gospodarze, ale w ostatnich meczach Start często jako pierwszy strzelał bramkę, a schodził z boiska pokonany. Podobnie było i teraz. Prowadzenie Start utrzymywał przez niespełna 10 minut, po czym goście wyrównali, a parę minut później wyszli na prowadzenie. Dejavu i fatum namysłowskiej drużyny jako żywo stanęło przed oczami wszystkich kibiców. Kiedy tuż po przerwie Kamos samobójczym trafieniem podwyższył prowadzenie Odry na 3-1, wydawało się, że jest już pozamiatane, a Start po dobrym początku znów zakończy mecz jak zwykle, czyli na tarczy. Tym bardziej, że goście walczyli w Namysłowie o trzecie miejsce w grupie spadkowej, które może się okazać, że da utrzymanie.
Tak się jednak nie stało. W 67 minucie Jordan zdobył kontaktową bramkę, a Samborski w 72 minucie z karnego wyrównał na 3-3. Gdy goście jeszcze nie zdążyli się otrząsnąć, Start już prowadził 4-3. Zdezorientowana Odra postawiła wszystko na jedną kartę i w końcówce meczu zrobiło się bardzo nerwowo. Efektem były dwie czerwone kartki dla Odry, która mecz musiała kończyć w dziewiątkę, a w doliczonym czasie gry Start postawił kropkę nad "i" i bramką Smolarczyka przypieczętował zwycięstwo Startu.