- LKS Ligota Turawska - Stobrawa Ligota Dolna 5-1
- Unia Krapkowice - LZS Polski Świętów 8-1
- Victoria Cisek - KS Cisowa 2-5
- Pogoń Prudnik - LZS Racławiczki 3-4
- Stal Zawadzkie - Unia Kolonowskie 4-0
- Czarni Otmuchów - KS Twardawa 2-0
- LZS Skorogoszcz - KS Krasiejów 1-8
- Start Jełowa - Orzeł Źlinice 7-3
- Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 0-1
- Polonia Głubczyce - GKS Starościn 3-6
-
Puchar Strzelce Op. (gr. 4) (Piłka nożna) -
Puchar Nysa (gr. 5) (Piłka nożna) -
Puchar Namysłów (gr.1) (Piłka nożna) -
Puchar Opole (gr. 3) (Piłka nożna) -
Puchar Kluczbork (gr. 2) (Piłka nożna) -
Puchar Kędzierzyn (gr. 6) (Piłka nożna) -
II liga (Siatkówka) -
V liga Katowice 4 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 3 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 2 (Tenis stołowy)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Trudne zadanie przed naszymi drużynami
Piłka nożna - IV liga |
Swornica Czarnowąsy już wypadła z pierwszej czwórki i choć jako jedyna z naszych drużyn zachowuje jeszcze dość realne szanse na powrót do niej i zapewnienie sobie utrzymania już po pierwszej rundzie, to przed kolejnym meczem nie stoi w roli faworyta. Wyjazd do Wesołej, aktualnego wicelidera nie będzie łatwym meczem, a sukcesem Swornicy będzie zdobycie nawet jednego punktu.
Na straconej pozycji wydaje się też stać Piotrówka, której chyba tylko jakiś nieprzewidziany przypadek może pozwolić liczyć na punktową zdobycz w meczu w Częstochowie ze Skrą. Skra z ogromną, jak na ten etap rozgrywek, przewagą nad drugim w tabeli Górnikiem wydaje się być niezagrożona, a komplet punktów w meczu z Piotrówką jest wręcz oczywistością. Chyba, że liderowi powinie się noga i zamiast "planowej" porażki Piotrówki doczekamy się cudu w Częstochowie.
Marnie wyglądają także akcje Startu Namysłów. Nie dość, że drużyna w ostatnich meczach zagrała źle, to teraz zmierzy się z trzecią drużyną tabeli i to na jej terenie. Trudno być optymistą i wierzyć w korzystny wynik - wyjazd Startu do Leśnicy rysuje się w pesymistycznych barwach, ale może, podobnie jak w przypadku Piotrówki, zdarzy się niespodzianka, Start zapomni o swojej pozycji w tabeli, wyobrazi sobie, że gra z drużyną z okręgówki i... wygra.
Piast Strzelce będzie jedyną naszą drużyną, która zagra u siebie i która będzie mogła liczyć na wsparcie większego grona swoich kibiców. Strzelecki beniaminek podejmuje teoretycznie najsłabszego rywala, ale nawet i to nie winduje jego szans. Dotychczasowe mecze, w których Piast zgromadził zaledwie 3 punkty każą z rezerwą odnosić się do każdego następnego meczu. Polonia Łaziska, która w sobotę zawita na stadionie Piasta, będzie faworytem, a sukcesem Piasta będzie wywalczenie remisu, a nawet zdobycie bramki.
W pierwszej grupie największe nadzieje wiążemy z Leśnicą, która jedzie na mecz do Wodzisławia, gdzie zmierzy się ni to z Odrą, ni to ze Startem. Z kimkolwiek Leśnica nie zagra, zagra z ostatnią drużyną tabeli i trzy punkty wydają się być bardzo realne. Leśnica zajmuje czwartą pozycję, ale nie może pozwolić sobie na stratę punktów, bo na jej miejsce czyha Czaniec. Jeśli piłkarze z Leśnicy zagrają na miarę swoich możliwości, miejsce w bezpiecznej strefie zostanie utrzymane.
Ważny mecze stoi także przed Czarnymi Otmuchów. Nasz beniaminek jest na razie przedostatni i walczy o zajęcie lepszej pozycji przed podziałem na drugą rundą rozgrywek. Do Otmuchowa zawita rezerwa Górnika Zabrze i jest to rywal, z którym można podjąć wyrównaną walkę. Czarni do Górnika tracą tylko trzy punkty i ich szanse na wygranie nie są wcale takie małe, a wygrana może wywindować Otmuchów ponad strefę ostatnich czterech drużyn.
Ostatnia nasza drużyna, Polonia Głubczyce jedzie na mecz do Góry, gdzie zmierzy się z Nadwiślanem, zdecydowanym liderem i faworytem. Trudno oczekiwać korzystnych wieści ze stadionu w Górze - Polonia znajduje się w grupie najsłabszych drużyn ligi i po meczu z Nadwiślanem najprawdopodobniej w niej pozostanie.