- Unia Krapkowice - LZS Polski Świętów 8-1
- Victoria Cisek - KS Cisowa 2-5
- Czarni Otmuchów - KS Twardawa 2-0
- Polonia Głubczyce - GKS Starościn 3-6
- Start Jełowa - Orzeł Źlinice 7-3
- Korona Krępna - Kosmos Dobra 4-1
- Victoria Chrościce - Fortuna Głogówek 1-3
- LZS Łowkowice - LZS Nowy Dwór 0-3
- Polonia Nysa - Porawie Większyce 5-0
- Jakub Proślice - Polonia Smardy 5-0
-
Puchar Strzelce Op. (gr. 4) (Piłka nożna) -
Puchar Nysa (gr. 5) (Piłka nożna) -
Puchar Namysłów (gr.1) (Piłka nożna) -
Puchar Opole (gr. 3) (Piłka nożna) -
Puchar Kluczbork (gr. 2) (Piłka nożna) -
Puchar Kędzierzyn (gr. 6) (Piłka nożna) -
II liga (Siatkówka) -
V liga Katowice 4 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 3 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 2 (Tenis stołowy)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Zmiana lidera - Odra na prowadzeniu
Piłka nożna - IV liga |
Trzynasta kolejka okazała się pechowa dla dotychczasowego lidera. Rekord Bielsko zremisował bez bramek w Częstochowie i stracił fotel lidera na rzecz Odry Opole, która nieco wcześniej pokonała w Gliwicach rezerwę Piasta i i objęła prowadzenie w tabeli. Opolanie dość długo męczyli się z gliwicką jedenastką, ostatecznie jednak postawili na swoim i po bramkach Ałdasia i Gancarczyka wygrali 2-0, Rekord zaś w Częstochowie nie zdołał strzelić bramki i tylko zremisował, co kosztowało go utratę dwóch punktów.
Na trzecie miejsca awansowała Stal Bielsko, która nadzwyczaj gładko i wysoko pokonała Piotrówkę na jej terenie aż 6-1, przy czym warto zaznaczyć, że piłkarze Piotrówki nie strzelili ani jednej bramki, po Stal jedną wpakowała sobie do swojej bramki. Po wygranej w Piotrówce Stal zniwelowała trochę ze swojej straty do prowadzącego duetu i obecnie traci do Rekordu 5 punktów. Za Stalą plasują się aż 4 drużyny z dorobkiem 21 punktów i wszystkie drżą o swój ligowy byt. Pniówek Pawłowice zremisował w Zdzieszowicach z Ruchem 1-1 punkt ratując na 5 minut przed końcem wykorzystując karnego. Górnik Zabrze pokonał beniaminka z Bełku, Jastrzębie wywalczyło 3 punkty na Grunwaldzie, a Szombierki wygrały z Czańcem. Skra Częstochowa po remisie z Rekordem wylądowała w strefie spadkowej, a pozostałe drużyny już chyba w utrzymanie nie wierzą.
Przy odrobinie szczęścia ze strefy spadkowej być może uda im się jakoś wykaraskać, ale strefa ta w tym sezonie jest tak potężna, że lepiej po prostu założyć, że spadek w tym sezonie to normalna rzecz, a jak się go uda uniknąć, to potraktować to jako "awans".