- Piotrcowia Piotrków Tryb. - Ruch Chorzów 37-30
- MKS Leszno - Orlik Brzeg 33-31
- Karkonosze Jelenia Góra - MTS Żory 27-35
- Viret Zawiercie - SRS Przemyśl 42-34
- Sośnica Gliwice - MKS Lublin 22-35
- Ruch Chorzów - Gmina Kobierzyce 22-27
- Górnik Zabrze - KS Końskie 25-30
- MKS Gniezno - Start Elbląg 32-33
- Zgoda Ruda Śl. - SMS II Kalisz 32-24
- SMS Kalisz - Grunwald Ruda Śl. 13-42
-
Zawadzkie (Piłka halowa) -
Puchar Strzelce Op. (gr. 4) (Piłka nożna) -
Puchar Nysa (gr. 5) (Piłka nożna) -
Puchar Namysłów (gr.1) (Piłka nożna) -
Puchar Opole (gr. 3) (Piłka nożna) -
Puchar Kluczbork (gr. 2) (Piłka nożna) -
Puchar Kędzierzyn (gr. 6) (Piłka nożna) -
II liga (Siatkówka) -
V liga Katowice 4 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 3 (Tenis stołowy)
Liga LIVE
|
Ostatnie wyniki
|
Na drodze do nieba
Nie wiem, jak wiele radości potrzeba
by spojrzeć i zobaczyć drogę do nieba
tyle chyba, aby zaprzeć się życia swego
rzucić wszystko, zostawić, i iść do Niego
usłyszeć głos, zza słońca, promienisty
i poznać tron, i dzwon wieczysty
To chyba tyle - i nie wiadomo, ile
bo każdemu inaczej, mnie teraz, Tobie za chwilę
nam w dzień, innym w nocą nadchodzi siła
która kiedyś, dawno, na początku świat stworzyła
a teraz ogarnia i spokojnym snom zamąca
bo przecież dokąd? dokąd pójdziesz duszo ma drżąca?
Czy na bezkres, przed siebie, za złotym cieniem?
za słońca bezpowrotnie odchodzącym promieniem?
Dokąd się wyrwiesz, gdy kiedyś kształt życia ustanie
komu się zwierzysz, gdy kiedyś przybędzie rozstanie?
czy nie pójdziesz do Niego, tam, gdzie chcesz iść dzisiaj
ku słońcu, ku niebu, ku Niemu, do życia?
To przecież tak niewiele trudu zabiera
i tak wspaniale przyszłe chwile ubiera
teraz, wyciągnąć dłonie, złożyć w nich serce
i przeprosić, podziękować i poprosić o szczęście
Tak mało to przecież wymaga
i tak mocno przez życie iść pomaga
zawierzyć i oddać się całą duszą
i zaczekać, aż Boże łaski ziemią wzruszą
Bo więc tam wędrówki naszej cel spoczywa
za zakrętem dla nas dom nazywa
i uśmiechem miłość przyzywa
Tam nas czeka ramionami wzniesionymi
tam nas wita ustami rozpromienionymi
i naszego szczęścia spragnionymi ...
... i jak nigdy
dziećmi nas nazywa swymi
« poprzednia | następna » |
---|