- Drama Kamieniec - KS Grzybowice 3-7
- Fortuna Chomiąża - Sokół Boguchwałów 1-1
- Rzemiosło Dziewkowice - Źródło Krośnica 1-4
- Pomologia Prószków - MKS Gogolin 2-1
- Start Namysłów - Stal Zawadzkie 0-1
- TKKF Blachowianka - Śląsk Reńska Wieś 3-0
- Rozbark Bytom - Unia Świerklaniec 3-0
- OKS Olesno - LZS Chrząszczyce 7-3
- Victoria Cisek - Zawisza St. Kuźnia 3-1
- Zew Świebodzin - Orlik Brzeg 43-18
-
Juniorzy III liga Bytom wiosna (Piłka nożna) -
Juniorzy III liga Racibórz - Rybnik wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 10 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 9 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 8 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 7 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 6 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 5 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 4 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 3 wiosna (Piłka nożna)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Gol uznany dwa razy

Piłka nożna - IV liga |
STAL BIELSKO-BIAŁA - RUCH ZDZIESZOWICE 1-1 (0-1)
0-1 18min. Szatkowski
1-1 78min. Zdolski (karny)
Stal: Kozik - Dzionsko, Dancik, Szczurek, Zdolski, Caputa (72 Luke), Sobala, Czaicki, Karcz, Rucki (46 Brychlik), Wiśniewski
Ruch: Gieracz - Łęszczak, Rybak, Mazur, Mazurek (75 Gersok), Paszek, Czupryna, Rączka (72 Widuch), Suchecki (72 Łoboda), Wawrzyniak, Majsner (82 Tyszczak)
Ten mecz miał ustalić, kto będzie prowadzący duet w tabeli trzymał w szachu. Stal i Ruch miały przed tym meczem po tyle samo punktów i realne szanse na podjęcie rywalizacji z prowadzącymi w tabeli Polonią i Odrą w walce o mistrzostwo IV ligi. Mecz zakończył się remisem, co choć pozostawia w grze oba zespoły, to z pozycji szachowej eliminuje praktycznie obydwie.
Gdyby Stal wykorzystała na początku meczu to, co jej podarował los, to mogłaby prowadzić 2-0 i wynik całego meczu mógłby być zgoła odmienny. Najpierw w 2-iej minucie bramkarz Ruchu wypiąstkował piłkę po rzucie wolnym, chwilę później po kiksie obrońców końcówkami palców wybronił gości przed stratą bramki, po czym Wiśniewski trafił w słupek.
Po kilku minutach mecz się wyrównał, a po nieco ponad kwadransie doszło do niecodziennej sytuacji, w której Ruch strzelił bramkę, a sędzia dwukrotnie go uznawał. Sędzia najpierw gola odgwizdał, po czym zmienił decyzję, że był spalony, ale ostatecznie po konsultacji z sędzią liniowym ponownie bramkę uznał. W ten sposób Ruch objął prowadzenie. Bramka ta dodała Ruchowi animuszu i pewności siebie.
Gospodarze zdołali wyrównać w drugiej połowie po rzucie karnym w 78 minucie. Wynik remisowy pogodził obie drużyny, które tym samym walkę o pierwsze miejsce w tym sezonie muszą chyba uznać za skończoną.