- Fortuna II Głogówek - Racłavia Racławice 1-1
- Polonia Głubczyce - GKS Starościn 3-6
- Korona Krępna - Kosmos Dobra 4-1
- Victoria Chrościce - Fortuna Głogówek 1-3
- Polonia Nysa - Porawie Większyce 5-0
- LZS Łowkowice - LZS Nowy Dwór 0-3
- Jakub Proślice - Polonia Smardy 5-0
- Sokół Niemodlin - LZS Domaszkowice 0-7
- Start Namysłów - Motor Praszka 5-1
- Górnik Zabrze - Warta Poznań 6-0
-
Puchar Strzelce Op. (gr. 4) (Piłka nożna) -
Puchar Nysa (gr. 5) (Piłka nożna) -
Puchar Namysłów (gr.1) (Piłka nożna) -
Puchar Opole (gr. 3) (Piłka nożna) -
Puchar Kluczbork (gr. 2) (Piłka nożna) -
Puchar Kędzierzyn (gr. 6) (Piłka nożna) -
II liga (Siatkówka) -
V liga Katowice 4 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 3 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 2 (Tenis stołowy)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Lider powstrzymany - Ruch nie daje za wygraną
Piłka nożna - IV liga |
Jeśli kiedykolwiek ktoś mógłby mówić o pięknie i nieprzewidywalności kopanej, to z pewnością ten mecz będzie mógł przywoływać w każdej chwili. Wszystko przemawiało za Jastrzębiem, pozycja w tabeli, przewaga punktowa, własne boisko, konieczność wygrania tego meczu no i przede wszystkim konieczność spojrzenia w oczy swoim kibicom po ostatnim gwizdku. Ruch jechał do lidera bez głośnej otoczki. Drużyna spisuje się w sezonie wyśmienicie, jak nigdy ostatnio, do lidera jednak mu brakuje i jest to fakt oczywisty, z którym nikt nie polemizuje. Jastrzębie pewniakiem jest do mistrzostwa, a mecz z Ruchem jednym z kolejnych na drodze do awansu. Meczem, który jak niejeden inny przejdzie do historii GKS-u jak kolejny punktowy kamyczek wrzucony do koszyczka.
Tymczasem w Jastrzębiu zapachniało sensacją. Sensacją i niespodzianką. Faworyzowany lider, który jedną nogą siedzi już w III lidze, nie sprostał wiceliderowi i przegrał z nim na własnym boisku. Zdzieszowice prowadzenie objęły po niespełna pół godzinie, co nie przesądzało jeszcze o końcowym zwycięstwie, jednak gospodarze nie potrafili straconej bramki odrobić. A gdy czasu zaczynało ubywać, także ich próby stawały się coraz bardziej dramatyczne. Jakby tego mało było, w doliczonym już czasie Ruch zdobył drugiego gola, zupełnie jakby od niechcenia. Jakby mówiąc na zakończenie, no przecież to my byliśmy lepsi, remis nas nie urządzał.
Po przegranej z Ruchem Jastrzębie nadal pozostaje liderem. Nadal ma dużą przewagę nad Zdzieszowicami i nadal jest pewniakiem do awansu. Sześciu punktów przewagi nie można roztrwonić w pozostałych do końca dziesięciu meczach. A może jednak można? Może nie da się ich stracić, ale może da się odrobić? Ruch po wygranej w Jastrzębiu zyskał mocny atut. Niewykluczone, że liderowi noga się jeszcze gdzieś potknie, a Ruch? Przecież nie musi wygrać ligi. On tylko wygrać ja może i nikt nie będzie miał pretensji, jeśli tego nie zrobi. Nie ma presji, nie ma przymusu.
W najbliższą środę Ruch gra z rezerwą Miedzi. Jastrzębie jedzie do Zielonej Góry, Znów w lepszej sytuacji jest lider. Znów większe szanse ma GKS. Czy będzie jak w sobotę?