- Unia Krapkowice - LZS Polski Świętów 8-1
- Victoria Cisek - KS Cisowa 2-5
- Czarni Otmuchów - KS Twardawa 2-0
- Polonia Głubczyce - GKS Starościn 3-6
- Start Jełowa - Orzeł Źlinice 7-3
- Korona Krępna - Kosmos Dobra 4-1
- Victoria Chrościce - Fortuna Głogówek 1-3
- LZS Łowkowice - LZS Nowy Dwór 0-3
- Polonia Nysa - Porawie Większyce 5-0
- Jakub Proślice - Polonia Smardy 5-0
-
Puchar Strzelce Op. (gr. 4) (Piłka nożna) -
Puchar Nysa (gr. 5) (Piłka nożna) -
Puchar Namysłów (gr.1) (Piłka nożna) -
Puchar Opole (gr. 3) (Piłka nożna) -
Puchar Kluczbork (gr. 2) (Piłka nożna) -
Puchar Kędzierzyn (gr. 6) (Piłka nożna) -
II liga (Siatkówka) -
V liga Katowice 4 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 3 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 2 (Tenis stołowy)
Liga LIVE
|
Ostatnie wyniki
|
IV liga po zmianach - naszym służy
Piłka nożna - IV liga |
Po siedmiu meczach w zreformowanej IV lidze można pokusić się już o pierwsze oceny. Odchudzenie liczebności dodało jej elitarności i dziś nie ma już w niej miejsca dla maluczkich. Faworyci na wojewódzkich podwórkach w tej lidze żywot mają już ciężki, a jeśli chcą w niej zagościć na dłużej, muszą mocno się nad tym napracować.
Reforma połączyła dwa wielkie regiony Polski: Górny i Dolny Śląsk w jedną grupę. Po miesiącu grania widać już wyraźną przewagę drużyn górnośląskich. W pierwszej dziewiątce mamy aż sześć zespołów z naszego regionu: liderujące Jastrzębie, rewelacyjny beniaminek z Brzegu, Rekord Bielsko-Biała, Ruch Zdzieszowice, Pniówek Pawłowice i rezerwy Górnika Zabrze.
Podobnie jest na dole tabeli - ostatnia piątka to zespoły z Dolnego Śląska, w tym dwóch tamtejszych beniaminków. Górny Śląsk już dawno przestał być stolicą polskiej piłki, w ekstraklasie mamy zaledwie dwie drużyny, tutaj jednak widać tendencję odwrotną, jak za starych, dobrych czasów. Jastrzębie wystartowało do sezonu iście rewelacyjnie, a sensacyjnie wręcz prezentuje się Stal Brzeg, beniaminek z grupy opolskiej, która rzadko kiedy nadawała tempa rozgrywkom w tej lidze. Na ogól opolskie drużyny szorowały po dnie za sukces uznając, gdy ich spadek nie stawał się oczywisty już po pierwszej rundzie. Stal Brzeg ten stereotyp łamie jak papier i robi coś, czego kibice na Opolszczyźnie od długiego czasu oczekiwali: godnie prezentuje województwo na arenie krajowej. Jak na razie, z rewelacyjnym skutkiem. I odwrotnie, niż w poprzednich sezonach, po rundzie jesiennej Stal Brzeg może być pewna nie spadku, ale utrzymania.
Inne drużyny również nieźle sobie radzą w nowej lidze. Ruch Zdzieszowice, który omal nie zleciał w zeszłym sezonie, dziś prezentuje się nadzwyczaj pewnie i śmiało gromadzi punkty. W ostatnim meczu przegrał, ale z Jastrzębiem, liderem, i co prawda rozmiary porażki mogą nieco boleć, to i tak pozycję w tabeli zdzieszowiczanie przed sezonem wzięliby w ciemno. Świetnie radzi sobie Rekord Bielsko, drużyna, która od kilku już sezonów okupuje czołówkę tabeli IV ligi i w tym sezonie nadal potwierdza swoje wysokie aspiracje.
Słabiej w stosunku do ubiegłego sezonu spisuje się Stal Bielsko, zajmuje miejsce w środkowej części tabeli. Wygląda, jakby Stalowcy po akordzie wrzucili na luz i zbierali siły na boje w przyszłości.
Nowa liga zdecydowanie podniosła poziom rozgrywek i wymagania stawiane drużynom. Można się zastanawiać, czy tak wyśrubowane wymagania są rzeczywiście konieczne na czwartym szczeblu rozgrywek, na razie nasze drużyny odnajdują się w niej całkiem dobrze, a czas pokaże, czy obecna zmiana była zmianą dobrą, czy nie.