ODRA OPOLE - VINETA WOLIN 1-1 (1-0)

1-0 5min. Mateusz Ganczarczyk
1-1 62min. Dawid Jeż

Odra: Weinzettel - Trznadel, Bodzioch, Peroński, Brusiło, Wepa, W. Gancarczyk (62 Bella), Niemczyk (72 Kolanko), Ałdaś, M. Gancarczyk (52 K. Gancarczyk), Staroń (63 Wolny)
Vineta: Bratkowski - Skorb (71 Kacperek), Jeż, Niewiada, Łodyga, (76 Szewczykowski), Wittbrodt, Adamczak, Adrian Nagórski, Pogorzelczyk, Adam Nagórski (83 Chamera), Zieliński

W rewanżowym meczu o wejście do III ligi Odra Opole zremisowała z Vinetą Wolin i wywalczyła upragniony awans.

Vineta miała do odrobienia w Opolu dwie bramki straty, ale szybko do tych dwóch Odra dołożyła trzecią. Już w 5 minucie Mateusz Gancarczyk wyprowadził Odrę na prowadzenie, czym praktycznie przesądził losy dwumeczu. Odra przeważała w całym meczu, jednak odczucie jałowości "rywalizacji" widać było na boisku, na którym wyraźnie widoczne stały się symptomy wakacyjnego futbolu. To nie byl jeden z tych pasjonujących meczów, w których emocje trzymają do samego końca, a wynik jest otwarty do ostatnich sekund. Biorąc jednak pod uwagę okoliczności, w jakich przyszło ten mecz grać, można przymknąć na to oko i po porostu cieszyć się z sukcesu, jakim jest niewątpliwie awans Odry do III ligi.

Dzięki awansowi Odry w IV lidze utrzymał się GKS Jastrzębie, a jeśli Nadwiślan nie przystąpi do rozgrywek w tej grupie, to uratuje się także Ruch Zdzieszowice.