W świąteczną sobotę w Opolu dojdzie do najważniejszego meczu kolejki, a kto wie, czy i nie sezonu. Oderka Opole podejmuje lidera rozgrywek, ROW Rybnik i mecz ten może się stać kamieniem milowym Oderki na drodze do oczekiwanego awansu, ale także może się stać gwoździem do trumny zamykającym nadzieje na awans i odkładającym je co najmniej na rok. Oderka traci do ROW-u 7 punktów i porażka w bezpośrednim meczu zamyka jej szansę na wyprzedzenie lidera, jednakże zwycięstwo spowoduje, że strata Oderki stopnieje 4 punktów, a to już jest prawie bezpośredni kontakt, który da się zniwelować przy przypadkowej wpadce lidera, a tej wykluczyć nigdy nie można. Można dużo gdybać i oceniać szanse obu zespołów na wywalczenie awansu, sobotni mecz może bardzo dużo wyjaśnić. ROW Rybnik nie może pozwolić sobie na zostawienie w Opolu trzech punktów, Oderka nie może żadnego stracić - to fakty wynikające z  ambicji obu drużyn i ich sytuacji w tabeli. Nie możemy także zapominać, że oprócz wspomnianego duetu nie bez szans jest jeszcze drużyna Stali Bielsko-Biała i w że ostatecznym rozrachunku to ona może okazać się zwycięzcą ligi.