GRUNWALD RUDA ŚL. - ASPR ZAWADZKIE 25-33 (12-17)

Grunwald: Borecki - Kalisz (8), Wodarski (5), Lenartowicz (4), Klementowicz (3), Gansiniec (2), R. Borowiec (1), Jankowski (1), Przybyła (1), K. Borowiec, Lisowski, Płonka
ASPR: Janik, Wasilewicz, Romatowski - Pietrucha (8), Swat (8), Skowroński (6), Sadowski (3), Giebel (2), Krygowski (2), Galus (1), Kryński (1), Kubilas (1), Morzyk (1), K. Dudkiewicz, P. Dudkiewicz

ASPR Zawadzkie przywiózł z Rudy Śl. kolejne dwa punkty po wygranej nad Grunwaldem. Mecz nie rozpoczął się po myśli naszej drużyny. Grunwald strzelił pierwszą bramkę, później prowadził 2-0, a wkrótce już 4-1. Potem jednak ASPR przypomniał sobie, po co pojechał do Rudy i zaczął straty odrabiać, co wkrótce zaowocowało remisem 6-6, a następnie objęciem prowadzenia. Przewaga ASPR-u rosła z minuty na minutę, przez moment wynosiła nawet siedem bramek, ale ostatecznie na przerwę ASPR schodził z zapasem pięciu bramek. Po przerwie Grunwald zmienił nieco styl gry, co z początku zaskoczyło nasz zespół, gospodarze odrobili nieco strat, ale zdołali dojść ASPR tylko na dwie bramki. Końcówka meczu należała wybitnie do przyjezdnych, którzy ponownie odskoczyli od rywala i ostatecznie wygrali ośmioma bramkami.