- Piotrcowia Piotrków Tryb. - Gmina Kobierzyce 23-33
- Szczypiorno Kalisz - Ruch Chorzów 29-33
- Piotrcowia Piotrków Tryb. - Ruch Chorzów 37-30
- Viret Zawiercie - SRS Przemyśl 42-34
- Sośnica Gliwice - MKS Lublin 22-35
- MKS Gniezno - MKS Lublin 32-34
- Start Elbląg - Piłka Ręczna Koszalin 33-28
- Ruch Chorzów - Gmina Kobierzyce 22-27
- MKS Gniezno - Start Elbląg 32-33
- Zgoda Ruda Śl. - SMS II Kalisz 32-24
-
Zawadzkie (Piłka halowa) -
Puchar Strzelce Op. (gr. 4) (Piłka nożna) -
Puchar Nysa (gr. 5) (Piłka nożna) -
Puchar Namysłów (gr.1) (Piłka nożna) -
Puchar Opole (gr. 3) (Piłka nożna) -
Puchar Kluczbork (gr. 2) (Piłka nożna) -
Puchar Kędzierzyn (gr. 6) (Piłka nożna) -
II liga (Siatkówka) -
V liga Katowice 4 (Tenis stołowy) -
V liga Katowice 3 (Tenis stołowy)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Grodków pokonany w końcówce
Piłka ręczna - II liga |
CZUWAJ PRZEMYŚL - OLIMP GRODKÓW 34-31 (17-17)
Czuwaj: Sar, Szczepaniec, Orłowski - Makowiejew (9), Kępa, Kubik, Puszkarski (4), Kaczor, Stołowski (4), Kulka, Piechnik (1), Kroczek (10), Kubisztal (6)Olimp: Więcek - Koszyk (1), Kolanko (2), Matyszok (1), Żubrowski (3), Baran (12), Biernat (6), Gradowski (2), Turyniewicz, Bujak, Ogorzelec, Piech (3)
Walczący o uniknięcie spadku Olimp Grodków przegrał w Przemyślu z Czuwajem i praktycznie nie ma już szans na uniknięcie barażów, a w ostatnich dwóch meczach stawką będzie nawet uniknięcie bezpośredniego spadku, bez baraży.
Mecz w Przemyślu w wykonaniu Olimpu nie był zły. Grodkowianie przez długi czas dotrzymywali Czuwajowi kroku i nie ustępowali mu umiejętnościami. Niejednokrotnie prowadzili, a wynik ciągle oscylował wokół remisu. Gra Olimpu mogła się podobać. Do przerwy drużyny schodziły przy stanie 17-17.
Psuć się zaczęło na kwadrans przed końcem. Jakby coś się w drużynie Olimpu zacięło, Przemyśl odskoczył od rywala i zaczął budować przewagę. W 53-ej minucie Czuwaj prowadził już 32-26 i losy meczu praktycznie były przesądzone. Grodkowianie w ostatnich minutach zdołali jeszcze kilka bramek odrobić, ale meczu już nie wygrali i do domy musieli wrócić bez punktów.