Dziś kolejne mecze IV ligi. Liderująca w grupie mistrzowskiej Skra Częstochowa jedzie na mecz do Bielska, gdzie zmierzy się ze Stalą. Gdyby Stal nie przegrała ostatniego meczu z Wesołą, to można byłoby w tej drużynie upatrywać faworyta, albo przynajmniej czarnego konia. Skra wyraźnie prowadzi w tabeli i choć pierwszego miejsca nie może jeszcze być pewna, to jest na najlepszej drodze, by tego dokonać. Drugi w tabeli Nadwiślan zmierzy się u siebie z rezerwami Ruchu Chorzów. Ekipa z Góry jest jedyną drużyną, która może zagrozić supremacji Skry i przez jakiś czas będzie jeszcze trzymać lidera w szachu. Chorzowianie raczej w Górze nie mają szans, więc układ sił w szpicy tabeli po tej kolejce, wyjątkowo rozgrywanej w środę, zapewne się nie zmieni.

RUCH ZDZIESZOWICE - CALISIA KALISZ 0-0

Ruch: Kasprzik - Łęszczak, Gamla, Bodzioch, Nowak (87 Krakowski), Szatkowski, Kierdal (74 P. Dyczek), Damrat, Bella, Kiliński, Dudek (69 Gładkowski)
Calisia: Forenc - Paczkowski, Fechner, Król, Cieślak, Gawlik, Kuciński, Bedronka (89 Jasiński), Nnamani (85 Sobas), Atanasow (75 Stojczew), Kostow

To nie był najlepszy mecz w wykonaniu Ruchu. Po mało ciekawym pojedynku Ruch zaledwie zremisował z niżej notowaną Calisią i jeszcze bardziej skomplikował swą niewesołą sytuację w tabeli.

III ligowe rozgrywki wkraczają powoli w decydującą fazę. Pierwsza majowa kolejka nie była korzystna dla drużyn z czołówki. Prowadzący w tabeli Chrobry zremisował u siebie z Jarotą Jarocin 1-1 i jest to chyba największa niespodzianka kolejki. Jarocie punkt nic nie daje poza satysfakcją z urwania dwóch punktów liderowi, a dla Chrobrego potknięcie na przedostatniej drużynie wydłuża drogę do awansu, do którego mimo wpadki Chrobremu ciągle jest blisko.

MKS KLUCZBORK - BŁĘKITNI STARGARD 1-2 (1-2)

0-1 11min. Kosakiewicz
0-2 39min. Kosakiewicz
1-2 43min. Giel

Kluczbork: Wnuk - Orłowicz, Ganowicz(K), Gierak, Uszalewski (87 Mikulski), Niziołek, Kazimierowicz (46 Nowosielski), Swędrowski, Wolkiewicz, Hober (84 Bzdęga), Giel
Błękitni: Ufnal - Liśkiewicz, Pustelnik, Wawszczyk, Wojtasiak, Gutowski, Fadecki, Więcek (84 Duda), Poczobut, Gajda (76 Jasitczak), Kosakiewicz (90+2 Flis)

(www.lajfy.com)

Ćwierćfinały pucharu już za nami. W środowych czterech meczach dwa razy wygrywali gospodarze, dwa razy goście. Teoretycznie lepsze więc zespoły, grający jako goście spisali się połowicznie. To samo można powiedzieć o "słabszych" rywalach, dla których lepsza marka i nazwa przeciwnika nie zrobiły na nich większego wrażenia.

Dwudziesta siódma kolejka III ligi przyniosła dwie wygrane opolskich zespołów i jedną porażkę. Wygrała Odra Opole, która pokonała u siebie Lechię Zielona Góra i wygrał Kluczbork. Zwłaszcza ten drugi wynik jest istotny, bo dzięki niemu Kluczbork uplasował się tuż na granicy strefy zapewniającej utrzymanie. Do pełni szczęścia brakuje już tylko jednego punktu, a sobotnie trzy punkty Kluczborka są o tyle istotne, że zdobyte na na terenie Warty, drużyny z górnej części tabeli.