POGOŃ PRUDNIK - POGOŃ RUDA ŚL. 74-66 (20-13, 26-18, 9-18, 19-17)

Prudnik: Marcin Łakis (18), Grzegorz Jankowski (12), Tomasz Madziar (12), Szymon Kucia (12), Andrzej Sitek (12), Paweł Janikowski (5), Jarosław Oleksy (2), Artur Barycza (1), Krzysztof Bolibrzuch, Wojciech Bara, Szymon Zieliński
Ruda Śl.: Daniel Kubista (25), Przemysław Tomecki (19), Rafał Stolarek (12), Bartosz Stawowski (4), Jakub Gruth (4), Dominik Goczok (2), Dawid Kuczera, Rafał Chrząszcz, Tomasz Stankala

Mecz w Prudniku rozpoczął się od mocnego akcentu gości. Rywale z Rudy Śl. chyba pierwsi zauważyli, że mecz się rozpoczął i objęli prowadzenie 11-6. Dopiero wtedy gospodarze zabrali się do roboty i w pierwszej kwarcie nie pozwolili już przeciwnikowi pograć. Prudnik wygrał pierwszą kwartę, a zwłaszcza jej końcówkę zdecydowanie i przed drugą częścią meczu nasza drużyna prowadziła 7 punktami. Druga kwarta to w zasadzie formalność. Kolejne wysokie prowadzenie naszego zespołu powiększyło już wypracowaną przewagę i na półmetku Prudnik prowadził 46-31. Kolejna odsłona tego meczu to metamorfoza. Prudniczanie oddali inicjatywę, a goście z Rudy zaczęli odrabiać straty. Trzecią kwartę wygrali zdecydowanie 18-9. W ostatniej kwadrze Prudnik walczył, by utrzymać  przewagę, co ostatecznie się udało i dwa punkty zostały w Prudniku. Na zwycięstwo nasza drużyna zapracowała w pierwszej połowie meczu, o drugiej chcielibyśmy szybko zapomnieć.